W meczu 3 kolejki klasy A Leśnik Kobiór pokonał GTS Bojszowy 1:0(1:0). Zwycięskiego gola zdobył w 32 minucie kapitan zespołu - Rafał Białas. Było to pierwsze zwycięstwo Kobiórzan w tym sezonie.
GTS po tym jak w dwóch pierwszych meczach strzelił 13 goli swoim rywalom, przyjechał do Kobióra po pewne zwycięstwo, jednak Leśnik pokazał, że tak jak w ubiegłym sezonie, na boisku w Kobiórze nie łatwo będzie go pokonać. Ale mecz rozpoczął się fatalnie dla gospodarzy. Kobiórzanie rozpoczęli grę, stracili piłkę i napastnik gości za lekko strzelił z 16 metrów po ziemi. W 9 minucie meczu Pavlo Savelnko szedł sam na sam z połowy boiska, ale w ostatnim momencie zostal zablokowany na przez obrońcę i bramkarza Leśnika. Goście cały czas atakowali i kolejną okazję mieli w 20 minucie meczu. Mocny strzał fantastycznie obronił Robert Hauffe. 6 minut później napastnik gości znowu miał setkę, ale z 7 metrów trafił w naszego bramkarza. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 31 minucie. Zaczęło się od rzutu rożnego dla Leśnika. Piłka została wybita do obrońców z Kobióra, wszyscy zawodnicy Bojszów poszli do przodu, a Rafał Sosnowski podał do Rafała Białasa, który podbiegł z piłką do bramki i strzałem po ziemi z kilku metrów pokonał Oleksego. 2 minuty powinno być 2:0. Kontra czterech na trzech, dośrodkowanie z lewej strony Seweryna i Karol Jakubczyk strzelił obok bramki. Później w ciągu 3 minut goście mogli strzelić 3 gole. Najpierw strzał z 16 metrów Mateusza Dudka fantastycznie obronił Hauffe, później w 100% sytuacji powstrzymał Mateusza Wróbla, a następnie w sytuacji dwóch na jednego, Wróbel podał do Dudka i piłka po jego strzale zmierzała już do bramki, ale z linii bramkowej wybił ją Sosnowski. Kobiórzanie prowadzili zatem do przerwy 1:0.
W drugiej połowie Bojszowy miały kolejne sytuacje. 61 minuta strzał z woleja minimalnie nad bramką. 65 minuta petarda zza pola karnego, z pierwszej piłki po ziemi i kolejna fenomenalna obrona bramkarza Leśnika. Minutę później strzał głową z bliskiej odległości w naszego dobrze ustawionego bramkarza. Nasz bramkarz po raz kolejny uratował Leśnika w 76 minucie, kiedy to zawodnik z Bojszów zdecydował się na mocny strzał z 25 metrów. Piłka szybowała w okienko bramki, ale i z tym strzałem poradził sobie znakomicie dysponowany Robert Hauffe. W 78 minucie powinno być 2:0. Kontra z połowy boiska dwóch na jednego. Wprowadzony w drugiej połowie Sebastian Suchan zbyt późno podał do Rafał Białasa i sędzia boczny podniósł chorągiewkę. Goście swoją ostatnią okazję mieli w 90minucie. Rzut wolny z bocznej strefy został szybko rozegrany. Jednak zawodnik Bojszów będąc na krótkim słupku uderzył minimalnie nad poprzeczą.
24.08.2019.(sobota), 17:00 - Kobiór
Leśnik Kobiór - GTS Bojszowy 1:0(1:0)
1:0 - Rafał Białas, 32 min
Sędziowali: Krzysztof Koziarski (główny) oraz Seweryn Gacek i Agnieszka Jakubiec (asystenci) - Bielsko-Biała
Leśnik: Robert Hauffe - Maksymilian Kloc, Błażej Kozyra (70.Sebastian Suchan), Rafał Sosnowski, Karol Machalica - Adam Grolik, Grzegorz Seweryn (85.Paweł Pasternak), Rafał Białas, Kacper Gniadek, Patryk Maiczek (85.Krzysztof Jaromin) - Karol Jakubczyk.
Rezerwowi: Mateusz Kubik, Krzysztof Gruszka, Mateusz Kyrcz.
Trener: Mirosław Woźnica
GTS: Krzysztof Oleksy (46.Mateusz Saternus) - Wojciech Laby, Wojciech Myszor, Marcin Bereza, Kamil Jędrysik (60.Mateusz Stalmach), Szymon Ścierski (43.Adam Natkaniec), Pavlo Savelenko, Nikodem Honc, Kamil Żołneczko, Mateusz Wróbel, Mateusz Dudek (65.Bartłomiej Ulczak).
Rezerwowi: Łukasz Kotyrba, Bartłomiej Kocurek, Mateusz Biolik.
Trener: Marcin Bereza.
Żółte kartki: Kacper Gniadek (47.faul), Maksymilian Kloc (65.niesp.zach.) - Nikodem Honc (18.faul, 90.niesp.zach.), Mateusz Wróbel (60.niesp.zach.)
Czerwona kartka: Nikodem Honc (90.Bojszowy - druga żółta).