GTS Bojszowy
GTS Bojszowy Gospodarze
4 : 1
3 2P 1
1 1P 0
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice Goście

Bramki

GTS Bojszowy
GTS Bojszowy
34'
Nieznany zawodnik
rzut karny
53'
Nieznany zawodnik
69'
Nieznany zawodnik
90'
Nieznany zawodnik
Bojszowy
90'
Widzów: 40
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Kary

GTS Bojszowy
GTS Bojszowy
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Skład wyjściowy

GTS Bojszowy
GTS Bojszowy
Brak danych
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice


Skład rezerwowy

GTS Bojszowy
GTS Bojszowy
Brak dodanych rezerwowych
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Sztab szkoleniowy

GTS Bojszowy
GTS Bojszowy
Brak zawodników
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
Imię i nazwisko
Adrian Stachura Kierownik drużyny
Henryk Szafrański Trener

Relacja z meczu

Autor:

prezesjuwe

Utworzono:

04.09.2016

Pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera za nami. Wynik meczu pokazuje nam miejsce w jakim jesteśmy lecz gra powiewa malutkim optymizmem. W pierwszej połowie gramy nowym systemem kontrolujemy spokojnie mecz i stwarzamy przewagę na boisku. W 11 minucie po rzucie rożnym Rafał Kaczmarczyk strzela głową minimalnie niecelnie. W 24 minucie ponownie Rafał Kaczmarczyk wychodząc do lobujacej piłki w sytuacji sam na sam nie trafiaw piłkę czysto i piłka wpada w ręce bramkarza. W 29 minucie Szytmon Woźniak strzela nad bramką. Pierwsza groźna akcja gospodarzy przynosui im rzut karny, doświadczony napastnik czekając na faul przewraca się i tracimy gola z karnego. Szybko staramy się odrobić strany lecz strzały Robnerta Kaczmarczyka i Firleja były minimalnie niecelne. Po pierwszej połowie przegrywamy choć byliśmy drużyną lepszą. W drugiej połowie z boiska schodzi Rafał Kaczmarczyk i nagle zrobiła się wielka dziura w środku pola co umiejętnie wykorzystywali gospodarze. Po przejęciu piłki szybko grali prostopadłe piłki wykorzystując szybkość pomocników i napastników. W 53 minucie po szybkiej kontrze tracimy 2 gola a w 69 minucie trzeciego gola po błedzie bramkarza i stoperów. W 78 minucie strzelamy honorowego gola prostopadłą piłkę na skrzydło otrzymuje Szymon Woźniak wrzuca w pole karne i nadbiegający Firlej strzela głową do bramki. Przechodzimy do ataku i stwarzamy kolejne akcje niestety gospodarze dobrze się bronili i wyprowadzali kontry i jedna z nich w 90 minucie zakończyła się stratą 4 gola. Teraz trzeba pracować nad odbudową morale drużyny i nową taktyką, bo za tydzień mecz derbowy z ZET Tychy w sobotę o godz. 11,00.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości